Co to jest gluten? Działanie na nasz organizm i właściwości




Źródło fot: https://www.przekreslonyklos.pl/licencja/



Odpowiada za konsystencję ciasta, które staję się taką spożywczą plasteliną, dzięki obecności glutenu ciasto jest elastyczne i klejące.

Dlatego gdy na przykład robimy ukochane pierożki to ugniatamy wszystkie składniki i pozostawiamy pod przykryciem to ciasto „by odpoczęło”, a tak naprawdę wtedy gluten pracuje. Jak to się dzieje? Rodzime enzymy pochodzące z mąki wyzwalają się pod wpływem gniecenia i dodanych składników, dzięki czemu wyzwalają się substancje, które tworzą gluten.

Gluten jest białkiem roślinnym, znajdującym się w owsie, jęczmieniu, życie, pszenicy oraz orkiszu.

Biorąc pod lupę pszenicę, a właściwie jej skład możemy stwierdzić że składa się w większości z cukrów, zaś tylko 10 do 15% to białko, z kolei 80% tych białek stanowi gluten.

Natomiast z czego składa się właściwie ten gluten?
Tworzy go małżeństwo: gliadyna i gluteina. Jest to „burzliwy” związek dwojga serc, dwóch białek prolaminowych, stanowiących zapas, magazyn ziaren pszenicy. Posiadają działanie silnie uczulające[1].

Według badań przeprowadzonych przez naukowców wcześniej nie było problemów z uczuleniem na gluten, gdyż nie mieszano w genach pszenicy i innych zbóż, nie ulepszano upraw rolników, aby mieć coraz większe, bardziej wydajne plony[2].

Moim zdaniem większość alergii właśnie pochodzi przez sorry, że napiszę głupie działanie człowieka, który chce ulepszać naturę nie patrząc na swoje zdrowie i innych.
Natura nie jest wydajnym robotem, zakładem produkcyjnym, tu wszystko dzieje się powoli raz więcej raz mniej plonu, w zależności od warunków naturalnych środowiska.

Objawy nietolerancji na gluten mogą być różnorakie, to nie tylko wysypka na skórze i uporczywe biegunki… to nie tylko typowa celiakia… możesz nie cierpieć na celiakię, ale Twój organizm może być nadwrażliwy na gluten i mieć go dość.

Wtedy pokazuje Ci on to poprzez różnorodne skutki uboczne po spożyciu białego pieczywa i makaronów, jest wiele innych objawów o których być może nie wiedzieliście. Ja też nie wiedziałam dopóki nie usłyszałam na wykładach od profesorów, dopóki nie doczytałam w publikacjach naukowych.

Objawy anemii, której nie da się wyleczyć i ciągle powraca, słaba krzepliwość krwi- to wszystko jest wynikiem braku witamin K i B12, których wchłanianie jest znikome przez to że typowe pieczywo pszenne lub makarony, które zjadamy (gluten) znajduje się w jelitach i blokuje wchłanianie i z pożywienia nie możemy przyswoić ważnych witamin.

Objawy osteopenii- chroniczne łamanie kości, dzieje się tak na przykład wtedy gdy spożywamy nabiał, dbamy o to ale jak to tego schrupiemy sobie pszenne, żytnie pieczywko to koniec nie przyswoimy sobie ani wapnia, ani witaminy D, ani fosforu… te składniki odpowiadają za twardość naszych kości [1].

No i co? Zadajesz sobie pytanie… czemu moje kości się łamią? Przecież zdrowo się odżywiam!

Jedna zasada nie łącz pieczywa z produktami bogatymi w minerały i witaminy. Bo kochany gluten zawiąże te witaminki razem ze sobą i wyleci  wszystko do sedesiku… i jaki masz pożytek z jedzenia? Na to pytanie odpowiedz sobie sam, mój drogi czytelniku.


Jedziemy dalej… objawem nietolerancji glutenu, może być również zanik mięśni, drogi kolego zależy Ci na przyroście masy mięśniowej? Chcesz mieć więcej mięśni? Ogranicz białe pieczywo, makarony, ogranicz gluten!

A może cierpisz na nieuleczalna epilepsję? Ból kości i stawów? Cierpisz na zapalenie stawów? Ciągłe migreny? Zmienne nastroje? Depresja? Ogranicz gluten!

Według najnowszych doniesień dieta bezglutenowa leczy autyzm, schizofrenie!

Jeśli chcesz mieć dziecko, a jednak masz problemy z zajściem w ciążę, zanika Ci miesiączka? Masz problemy z tarczycą? Nadczynność, czy niedoczynność i Hashimoto, cukrzyca insulinozależna, niepłodność, czy impotencja? Ogranicz gluten!

Trądzik, łamliwe włosy i paznokcie, zapalenia skóry, afty, wybroczyny, wysypki, choroba Duhringa (skórna postać celiakii-nietolerancji glutenu). Moja rada ogranicz gluten![1]

Ponadto doniesienia naukowe trąbią na alarm! Z pieczywa na bazie żyta i pszenicy trudno jest zrezygnować, działają na nasz mózg jak opium i silnie uzależniają! Naukowcy wyizolowali specyficzne peptydy z ziaren pszenicy o właściwościach opioidowych- egzorfiny[2]. Kojarzycie podobieństwo z endorfinami? Sprawiają nam radość, zaspokajają nas, łagodzą nasze emocje. Niesamowite,  na prawdę tak jest, przekonałam się na własnym organizmie. Wiecie jak trudno mi było ograniczyć pieczywo? Czułam się jak narkoman na głodzie, nerwowa, złośliwa, zdenerwowana, jakaś roztrzęsiona, jakaś masakra, ale zamiast tego… znalazłam sposób. Skoro mi się udało ograniczyć gluten, Tobie też się uda! J

Co robić? Co jeść? Jak się odżywiać? Zgłoś się do mnie w prywatnej wiadomości na e-mail:
Lub na messengerze na moim publicznym profilu

opowiem Ci co i jak.
Są na to metody stworzone przeze mnie i wypróbowane na własnej skórze oraz poparte gruntowną wiedzą jaką zdobyłam czytając czasopisma naukowe!



Komentarze

Popularne posty