Neofobia żywieniowa- co to jest?
Pierwszy raz z tym pojęciem
spotkałam się pisząc pracę magisterską, to schorzenie bardzo mnie
zainteresowało. Czy zastanawiacie się czemu nie lubicie takich, a takich potraw,
produktów, a inne uwielbiacie?
A może nie jadacie różnorodnie,
tylko te same produkty wciąż w kółko, mono dieta… Skąd to? Postaram się Wam
wyjaśnić.
Różnorodne preferencje smakowe
wśród ludzi są normalne, normalne jest też to, że czegoś nie lubimy, ale jeśli
to przybiera formę chorobliwego zachowania przy obecności tego produktu, czy
potrawy, gdy czujemy się źle na widok danego jedzenia, to objaw neofobii
żywieniowej. Może pojawiać się lęk, złe samopoczucie, itd. Być może Twoje
dziecko marudzi, być może ma neofobię żywieniową i wtedy trzeba okazać mu
zrozumienie. Ważnym sygnałem jest ograniczanie ilości potraw i produktów, jakie
zjada dziecko, jeśli musisz wozić ze sobą ulubione jedzenie dziecka, wszędzie
gdzie się pojawisz to znak, że jest coś nie tak.
Według literatury naukowej neofobią
żywieniową nazywamy postawę wobec żywności, która polega na lęku przed nowymi
produktami i potrawami oraz unikaniu ich spróbowania. Często pojawia się wśród osób
nieuzasadniony lęk zaraz po ekspozycji potrawy. Jest czynnością kontrastową
wobec neofilii, która jest z kolei chęcią próbowania nowej żywności. Neofobia
nie jest inicjowana brakiem akceptacji określonych smaków, które są
uwarunkowane zupełnie innymi procesami, lecz jest to objaw wybiórczego jedzenia.
Neofobia należy do zaburzeń w procesie odżywiania, które są przekazywane
dziedzicznie z pokolenia na pokolenie.
Istnieje tzw. klasyfikacja
Chatoor – to sensoryczne awersje pokarmowe, szczególnie objawiają się u dzieci
(grymaszące, wybrzydzające). Co więcej w wieku od 2 do 5 lat u dziecka może być
normą lęk przed nowymi produktami, ale jeśli dziecko zawęża rodzaje spożywanych
produktów do tylko kilku i wybranych firm i nie jest wstanie zjeść, coś innego należy
działać.
Należy również pod uwagę wziąć to,
że grymaszenie polega na odmówieniu jedzenia tego pokarmu, które dziecko
wcześniej jadło z ochotą, zaś neofobia uniemożliwia przekonanie dziecka do
nowych potraw, uniemożliwia rozszerzenie diety dziecka. W czego efekcie dziecko
spożywa tylko kilka produktów, jego dieta nie jest urozmaicona i trudno o
zdrowy stan dziecka, gdy nie dostarczane są w diecie witaminy i minerały
zawarte w pożywieniu.
W wyniku wybiórczego jedzenia
może dojść do niewłaściwego wzrostu i rozwoju dziecka niż jego rówieśnicy, taki
sposób żywienia i stan dziwienia młodego organizmu przełoży się również na
problemy zdrowotne w wieku dorosłym. Z neofobii „nie wyrasta się” trzeba wraz z
dzieckiem trenować, ćwiczyć postawę wobec rozszerzania diety dziecka przez różne
potrawy, co ważne należy robić to stopniowo, w atmosferze miłości i zrozumienia.
Nie nerwów, nie strachu, nie kar, „nie pójdziesz na dwór gdy nie zjesz..”,
wymuszeń „zjedz za tatę, za mamę…”, ciągłego nacisku i presji.
Jestem
w trakcie pisania poradnika specjalnie dla Was, „Jak przełamać zjawisko
neofobii u dziecka”
Komentarze
Prześlij komentarz